Telefomania naszych dzieci

Czy zastanawialiście się kiedyś jak nazywa się uzależnienie od telefonu?

Fonoholizm - nadmierne i szkodliwe używanie telefonu.

                      

XXI wiek-spotkanie w gronie rodzinnym to nic innego jak poruszanie palcem po ekranie smatrtfona.

W kolejce do lekarza, u fryzjera, czy stomatologa wszyscy trzymają głowy pochylone nad swoimi telefonami.

Jak reagują na nie nasze dzieci? 

Moje dziecko jak widzi telefon, to dosłownie się trzęsie. Ja należę do tych matek, które kategorycznie zabraniają korzystania z telefonu. Nie daję go małemu nawet na chwilę. On mnie nie prosi, nie wymusza, bo wie, że i tak nic nie wskóra... Niestety mój mąż czasem dla świętego spokoju oddaje mu na chwilę swój telefon, a ja po prostu dostaje drgawek nerwicowych.... 

Wrrrrrr... nie lubię widoku dziecka, które nie odkłada z rąk smartfona. 

My rodzice nie zdajemy sobie sprawy z tego jak szkodliwy wpływ mają telefony na nasze pociechy.

*Po pierwsze wi-fi jest źródłem emitowania fal magnetycznych. 

Badania pokazują, że długie przebywanie w ich towarzystwie może powodować różnego rodzaju nowotwory.

*Po drugie emitowanie fal magnetycznych może powodować różnego rodzaju zaburzenia, które uwidaczniają się w zachowaniu naszych dzieci. Dzieci te mogą okazywać niepokój, nerwowość, zmęczenie, czy bezsenność. 

*Po trzecie ich układ immunologiczny może ulegać osłabieniu, co wiąże się z różnego rodzaju infekcjami.

*Po czwarte nadmierne korzystanie z telefonów komórkowych może wywołać trudności w zapamiętywaniu, problemy z koncentracją, a także powodować zaburzenia uwagi.

Sama widzę zmiany w zachowaniu mojego malca. Kiedy usiłuję zabrać mu telefon, który dał mu na chwilę tatuś, wtedy wpada w panikę. Momentalnie robi się rozdrażniony, zaczyna tupać nogami i krzyczeć. 

Od dłuższego czasu praktykuję fajne rozwiązanie, aby mój telefon nie miał żadnego wpływu na funkcjonowanie moich dzieci. Przed snem po prostu wynoszę komórkę do innego pokoju, lub wyłączam na noc transmisję danych.

To taki apel do rodziców, aby nie traktowali swoich telefonów jak opiekunek dla swoich dzieci.

OD TELEFOMANI DO FONOHOLIZMU JUŻ NIE DALEKO !

My jako rodzice, powinniśmy dawać przykład swoim dzieciom i jak najmniej korzystać z telefonów komórkowych w ich towarzystwie.

Wiem, że w dzisiejszych czasach to prawie niemożliwe. Sama mam z tym ogromny problem.

Nie ma dnia żebym nie zajrzała na Instagrama, czy Facebooka.

To straszne, ale świat telefonów opanował całe społeczeństwo.

A jak wygląda to w Waszych rodzinach?